Kilka nowości i deser na dziś :)

Chwilowo nie mam czasu ani ochoty na standardowe blogowanie, niby mróz zelżał, ale mimo wszystko nadal jest zimno, a tworzenie kolejnego zestawu z serii "przetrwać zimę" jakoś mnie nie bawi :/
Dlatego dzisiaj mam dla Was coś o innym charakterze, kilka nowości już na wiosnę i naprawdę pyszny deser, może na zbliżające się Walentynki...?

Słyszałyście na pewno o cupcakes? Słodkich babeczkach wielkości filiżanki kawy, ich nazwa pochodzi właśnie od angielskiego "cake" (ciasto) i "cup" (kubek, filiżanka). Ich fenomen polega przede wszystkim na wyjątkowo "słodkim" wyglądzie i jeszcze słodszym smaku :) Cupcakes pochodzą z Ameryki, ale swoista moda  na ich spożywanie i serwowanie na wszelkiego rodzaju imprezach rozpowszechniła się już na całym świecie.
Ten kto ma dzieci doskonale wie, jak są przez nie uwielbiane, mój synek na przykład systematycznie wymusza na mnie pieczenie kolejnej porcji tych smakołyków z coraz to nowszymi dodatki, wiadomo im bardziej są kolorowe tym lepsze ;)
Oto przepis na cupcakes, który znalazłam jakiś czas temu w internecie, wypróbowałam i naprawdę wychodzą świetnie :)

• Czas: ok. 30 minut
• Ilość porcji: 12 babeczek

Składniki

• 125 g miękkiego masła
• 1 szklanka cukru
• 2 jajka
• 2 łyżeczki cukru z wanilią
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli
• 1/3 szklanki mleka
• 1 szklanka mąki z niewielką górką 

Krok po kroku:

Do miski wkładam miękkie masło, dodaję cukier i cukier waniliowy. Miksuję na jasny krem. Dodaję mleko i miksuję a potem dodaję pozostałe składniki i miksuję.Za pomocą łyżki a najlepiej łyżki do lodów nakładam do papilotek porcje ciasta. Ciasto powinno sięgać do 2/3 wysokości papierków.
Wstawiam do nagrzanego do 180°C piekarnika i piekę ok. 20-23 minut.
Gotowe babeczki wyjmuję z piekarnika i czekam jak wystygną, później dekoruję zgodnie z upodobaniem synka i męża ;)

A to przepis na najszybszą, czekoladową dekorację:

W garnuszku rozpuszczamy 2 tabliczki czekolady (gorzkiej lub mlecznej) z mlekiem, cały czas mieszamy, aż otrzymamy gładką masę.Na chwilę odstawiamy. Lekko wystudzoną czekoladę nakładamy na nasze babeczki, sypiemy kolorową posypką i gotowe :)
Latem możemy do dekoracji użyć świeżych owoców: truskawek, jagód, malin, wyglądają pięknie na babeczkach, a jak smakują!
Oczywiście dla bardziej zdolnych i wytrwałych polecam wszelkiego rodzaju kolorowe lukry, którymi można ozdobić cupcakes, tak by wyglądały jak małe dzieła sztuki....

A TERAZ MAŁE "COMING SOON..." .......