Tuesday, October 23, 2012

Dandys

Elegancja...zazwyczaj się z nią mijam :) Nie mam czasu na prasowanie kołnierzyków w koszulach czy kantów przy spodniach, szpilki mnie denerwują, sukienki i spódnice toleruję tylko w wakacje :)
Najlepiej czuję się w luźnych dżinsach, za dużych swetrach i wygodnych butach...niestety dla mnie, są takie okazje które wymagają "wystrojenia się"..tak też było w ostatnią niedzielę, kiedy miała Chrzciny moja cudna siostrzenica :)  Ponieważ byłam kontuzjowana (dla nie zorientowanych polecam poprzedni post), mój misterny plan bardzo eleganckiego ubioru, przygotowywanego kilka tygodni wstecz legł w gruzach i musiałam na szybko kombinować inny..z pomocą przyszedł mi niedawno kupiony żakieto-sweterek i wiszące w szafie cygaretki, jeszcze z metką, kupione latem pod wpływem chwilowego impulsu, które naprawdę uratowały mi życie :) Ponieważ o obcasach nie było mowy założyłam lordsy i tak powstał zestaw w nieco paryskim stylu, kobiety-dandysa :)






OUTFIT:

SWETEREK - TOP SECRET
KOSZULA - PRIMARK
SPODNIE - H&M
LORDSY - DEEZEE

No comments:

Post a Comment